Sól kuchenna od czasów starożytnych uważana jest za jeden z najcenniejszych i najistotniejszych produktów spożywczych. Sól mogła być wykorzystywana do wypłacania pensji żołnierzom i urzędnikom, ponieważ ze względu na złoża soli wielokrotnie wybuchały konflikty zbrojne.
Słynne „Zamieszki na sól” z 1648 r. wkroczyły do historii Rosji, co nastąpiło z powodu gwałtownego wzrostu cen tego produktu. Jednak w dzisiejszych czasach coraz częściej słyszy się, że sól kuchenna jest szkodliwa i należy albo całkowicie z niej zrezygnować, albo maksymalnie ograniczyć jej spożycie. A jak naprawdę?
Jakie są zalety soli kuchennej
Jak mówi popularna mądrość, nie ma towarzysza smaku i koloru. Zwolennicy zdrowego stylu życia, co oznacza dietę bezsolną, mogą do woli opowiadać się za korzyściami płynącymi z unikania „białej śmierci”. Ale dla tych ludzi, którzy są przyzwyczajeni do słonego jedzenia, niezwykle trudno jest zrezygnować z soli. Trudno mówić o korzyściach, jeśli dania wydają się tak bez smaku, że są spożywane dosłownie na siłę. Wręcz przeciwnie, jeśli człowiek lubi jedzenie, ma to korzystny wpływ nie tylko na jego trawienie, ale także na ogólny stan organizmu, pomaga w produkcji hormonu przyjemności – dopaminy.
Ponadto sól kuchenna jest cennym źródłem jonów sodu, które pełni bardzo ważną rolę w życiu organizmu. Dlatego całkowite odrzucenie soli może prowadzić do znacznego braku sodu, a to jest obarczone rozwojem chorób sercowo-naczyniowych, aż do tak niebezpiecznych, jak zawał serca lub udar.
Istnieją dowody na to, że sól korzystnie wpływa na funkcjonowanie komórek nerwowych, a także na produkcję hormonu insuliny, którego brak prowadzi do cukrzycy.
Szkody, jakie może wyrządzić sól kuchenna
Jednak twierdzenia o niebezpieczeństwach związanych z solą stołową mają również dobre powody. W końcu nadmierne używanie tego produktu prowadzi do pogorszenia metabolizmu, stagnacji płynów w organizmie. A ta stagnacja z kolei prowadzi do obrzęku, zwiększonego ciśnienia śródczaszkowego i śródgałkowego, dlatego istnieje niebezpieczeństwo rozwoju wielu chorób.
Niektórzy badacze twierdzą, że ci, którzy spożywają słone potrawy, są znacznie bardziej podatni na rozwój zaćmy niż ci, którzy spożywają sól z umiarem.
Wreszcie duża ilość soli jest szkodliwa dla osób cierpiących na choroby żołądka, trzustki i pęcherzyka żółciowego. Słone jedzenie może zaostrzyć te choroby. Dlatego używając soli należy przestrzegać zasady „złotego środka”. Zarówno całkowite odrzucenie tego produktu, jak i jego nadmierne używanie może zaszkodzić organizmowi. Pamiętaj, że wszystko jest dobrze z umiarem.