Jeśli chodzi o zdrowe odżywianie lub odchudzanie, to wszyscy myślą przede wszystkim o korzyściach płynących z płatków owsianych. Jednak ze względu na wysokie stężenie w nim kwasu fitynowego dietetycy nie zalecają spożywania płatków owsianych częściej niż 2 razy w tygodniu. W końcu ten podstępny kwas „kradnie” wapń z organizmu.
W rzeczywistości kwas fitynowy znajduje się nie tylko w płatkach owsianych. Wszelkie produkty pełnoziarniste, rośliny strączkowe, surowe nasiona i orzechy oraz kiełki pszenicy są bogate w ten środek przeciwodżywczy. W otrębach jest szczególnie dużo kwasu fitynowego. Muszę powiedzieć, że powyższe są najbardziej pożyteczną, zdrową żywnością, która jest tak potrzebna każdej osobie. Ale wszystko jest dobrze z umiarem. Kwas fitynowy zaczyna działać na naszą niekorzyść dopiero wtedy, gdy gromadzi się w organizmie w znacznej ilości.
Oddziałuje, jeśli nie udało się go zneutralizować podczas gotowania, w jelicie wapniem, magnezem, fosforem, cynkiem, miedzią, żelazem i blokuje ich wchłanianie przez organizm. Ponadto kwas fitynowy hamuje aktywność enzymów, które mają za zadanie rozkładać białka.
Dlatego powinieneś poważnie rozważyć, zanim „przejdziesz” na sztywną dietę składającą się z płatków owsianych w wodzie, roślin strączkowych i surowych orzechów. W rezultacie możesz doprowadzić swój organizm do demineralizacji. Jednak nie panikuj. Wystarczy obserwować miarę we wszystkim i nauczyć się prawidłowo gotować pełne ziarna. To znaczy najpierw je fermentuj.
Przeżuwacze wytwarzają w żwaczu specjalny enzym – fitazę, który sprzyja lepszemu wchłanianiu kwasu fitynowego. Mikroflora jelitowa człowieka również posiada tę zdolność, ale w znacznie mniejszych ilościach. Produkcja fitazy może zostać aktywowana w samych zbożach, co następuje podczas długiego procesu moczenia (12-24 godziny).
Ale musisz wziąć pod uwagę, że nie możesz moczyć zbóż w gorącej wodzie przed gotowaniem, ponieważ w temperaturze 80 stopni fitaza zapadnie się w ciągu zaledwie 10 minut i nie będzie żadnego efektu. woda powinna mieć temperaturę pokojową, czyli 40 st. Fermentacja jest lepsza w środowisku kwaśnym, więc można dodać kilka kropel soku z cytryny lub kwasu jabłkowego.
Różne zboża są w stanie uwolnić różne ilości fitazy, aby rozłożyć kwas fitynowy. Tak więc owies, kukurydza, proso, brązowy ryż, nawet przy długotrwałym moczeniu, nie są w stanie wyeliminować całej zawartości kwasu fitynowego. Dlatego powinieneś po prostu rzadziej jeść te produkty. I gotuj je dopiero po moczeniu przez jeden dzień.