Kleftiko dosłownie tłumaczy się z greckiego jako „kradzione mięso”. Legenda głosi, że danie trafiło do nas po zajęciu Grecji przez Imperium Osmańskie, głodni Grecy nielegalnie wydobywali mięso, smarowali je solą i przyprawami i zakopywali w ziemi, a na wierzchu rozpalali ogień.
Gdy niebezpieczeństwo złapania zniknęło, mięso wykopano i zjedzono. Dzięki długiemu gotowaniu mięso okazało się niezwykle delikatne i miękkie.
Inna wersja pochodzenia tego dania brzmi tak: jakby greccy pasterze po cichu kradli jagnię, marynowali je i zakopywali pod ogniem, aby właściciel stada nie odkrył straty. Właścicielowi powiedziano, że jagnię zostało zabite przez wilka lub inne drapieżne zwierzę.
Obecnie zmieniła się technologia gotowania - do mięsa dodano warzywa i ser feta, a do wypieku danie nie musi być nigdzie zakopywane. Tradycyjnie kleftiko w greckich tawernach gotuje się w piekarniku, ale zwykły piekarnik sprawdzi się w domu.
Istnieje możliwość gotowania z różnych mięs: jagnięcina kleftiko z jagnięciny, cotopulo kleftiko z mięsa drobiowego.
Do jagnięcego kleftiko na 4 porcje potrzebne będą:
• jagnięcina - 1 kg (można wziąć tylko miąższ, może być na kości, lub żeberkach - kto co lubi)
• ziemniaki - 4-5 średnich bulw
• marchewki - 2 sztuki
• ser feta lub fetax – 100 gram
• oliwa z oliwek – dwie łyżki
• przyprawy i sól do smaku
Metoda gotowania
Mięso opłukać, osuszyć ręcznikiem i pokroić na duże kawałki wielkości dłoni. Ziemniaki obrać, pokroić na 4-6 kawałków, marchewki obrać i pokroić w grube plastry. Wszystkie składniki włożyć do jednej miski, doprawić i trochę posolić (lepiej zostawić danie trochę niedosolone, bo doda się do niego solony ser feta), wlać oliwę z oliwek i wymieszać. Pamiętaj, aby pokroić składniki na duże kawałki, w przeciwnym razie zamiast kleftiko dostaniesz owsiankę.
Następnie bierzemy folię, składamy ją w kilka warstw, formujemy 4 worki. Umieść mięso i warzywa w każdej torebce, równomiernie rozprowadzając produkty. Połóż kawałek sera feta na wierzchu, zawiąż mocno torebki, połóż na blasze do pieczenia i wyślij do piekarnika nagrzanego do 200 ° C. W tej temperaturze danie gotuje się przez pół godziny. Następnie należy wlać wodę o temperaturze pokojowej na blasze do pieczenia, obniżyć temperaturę w piekarniku do 150 ° C i gotować przez kolejne 2 godziny, dodając wodę, aby nie wyparowała, w przeciwnym razie torby będą ciasno przypalać się do blachy do pieczenia.
Danie można podawać samodzielnie z wytrawnym czerwonym lub domowym winem.