W XXI wieku, kiedy lady sklepowe są pełne różnorodnych produktów spożywczych, bardzo trudno jest zaskoczyć konsumentów nowymi przepisami. Ale ludzie nie zawsze myślą, że ich dalecy przodkowie nie mieli całej tej bogatej różnorodności, a gotowanie wymagało znacznie więcej czasu i wysiłku niż teraz.
Zanurzmy się w starożytnej Rosji i spróbujmy dowiedzieć się, co jedli nasi przodkowie.
Jak wiadomo, narodowa osobliwość kuchni staroruskiej zaczęła przejawiać się już w X wieku, ale dopiero w XV wieku osiągnęła najwyższy szczyt.
Cudzoziemcy często zauważali, że rosyjski stół jest jednym z najdroższych na świecie, nawet wśród ubogich. Chociaż w Rosji przez długi czas nie było znanych nam produktów spożywczych, takich jak ziemniaki, kukurydza, pomidory i ryż.
Co zatem stanowiło podstawę diety?
Zwykle główne miejsce przy stole zajmował chleb. Nic więc dziwnego, że podstawą kuchni narodowej były produkty chlebowe i mączne, a także dania zbożowe.
Ponadto spożywano inne prowianty:
- Rzepa, - Kapusta,
- rzodkiewka, - Ogórki, - Owoce, - Jagody, - Grzyby, - Ryba.
Czasem można było też zobaczyć mięso na stole.
W Rosji wszystko to zostało uwzględnione w codziennej diecie.
Obfitość następujących produktów pozwoliła ugotować dużą liczbę odmian chleba, naleśników, piwa i kwasu chlebowego: żyto, pszenica, owies, proso, groch i soczewica.
Zupy zajęły centralne miejsce na stole. To prawda, że kiedyś nazywano ich Chlebova. Nazwa pochodzi od słowa slurp. Wszelkiego rodzaju kapuśniak, gulasze, barszcz, zupy jarzynowe. Latem w Rosji zwyczajowo jadano zimne zupy: okroshkę, buraki, a zimą gorący barszcz i kapuśniak. Samego dania było aż sześć tuzinów odmian.
Okroshka została zrobiona z dwóch warzyw. Smakowało zupełnie inaczej niż to, co zwykliśmy jeść. Z warzyw: marchewki, ogórków, buraków. Koniecznie dodane zielenie: pietruszka, cebula, koperek. Mogli dodać ryby, mięso z kurczaka, jajka. Wszystko to było wypełnione kwaśną śmietaną i rozcieńczone serwatką.
Owsianka to kolejne ulubione danie naszych odległych przodków. Owsianka była przygotowywana zarówno w dni powszednie, jak i w święta. Nawet na królewskich ucztach podawano to pożywne, aromatyczne danie.
Rusichowie i naleśniki uwielbiali piec. Upamiętniali zmarłych. Pieczono na zapusty, a w każdy inny dzień z wszelkiego rodzaju nadzieniami: rybą, mięsem, kapustą, marchewką.
Kuchnia rosyjska była przez cały czas bardzo zróżnicowana. Potrawy były nie tylko smaczne, ale i pożywne.