Ten pyszny deser jest niezwykle łatwy do wykonania. Do przygotowania całego wazonu z przysmakami potrzeba też bardzo mało składników!
Najczęściej ten deser nazywa się bezą, ale znajduje się również nazwa „beza”. Trudno mi było znaleźć rodzinę, w której ten przysmak w ogóle nie byłby możliwy, ale przepisy były inne. Najprostszy jest przed tobą.
Aby zrobić bezy dla małej rodziny, będziesz potrzebować: 2 jajka (a dokładniej 2 białka z nich) i około pół szklanki cukru lub cukru pudru.
Jak gotować bezy?
Proces jest niezwykle prosty. Białka bardzo starannie oddzielamy od żółtek (żółtka można dodawać do innych wypieków - ciast, ciastek czy banalnych naleśników), a białka ubijamy cukrem. Lepiej zacząć ubijać białka bez cukru, a następnie stopniowo, w kilku krokach, dodawać cukier do masy białkowej.
Zaznaczam, że każdy ma swój gust, może komuś się bardziej spodoba, jeśli w bezie jest więcej cukru, to zużyj nawet całą szklankę cukru na 2 białka. Należy jednak pamiętać, że im więcej cukru, tym twardsze są bezy. Z 0,5 szklanki cukru są delikatne, kruche i rozpływają się w ustach.
Gdy masa znacznie się powiększy i zachowa swój kształt na łyżce, umieść ją w małych szkiełkach (łyżką lub za pomocą strzykawki do ciasta) na blasze do pieczenia (na pergaminie). Rozgrzej piekarnik na średnim ogniu i piecz, aż bezy staną się jasnobeżowe.
Pomocna wskazówka: używaj bezy jako samodzielnego deseru lub udekoruj nimi ciasta lub tort.