Ciastka włoskie bisconti to prawdziwa gratka dla miłośników słodyczy. Można go upiec nie tylko według klasycznej receptury, ale także w różnych interpretacjach, robiąc czekoladowe lub dietetyczne ciasteczka.
Herbatniki Bisconti są chrupiące. Dobrze wysycha w piekarniku, ponieważ piecze się w nim 2 razy. Cecha ta znajduje odzwierciedlenie w nazwie deseru, gdyż słowo „bis” oznacza drugie pojawienie się na scenie piosenkarza, artysty. Podobnie słynne herbatniki poddawane są podwójnej obróbce cieplnej.
We Włoszech bisconti preferuje się spożywać z napojami lub maczać w wytrawnym winie.
Aby zrobić klasyczny deser dla smakoszy, weź:
- 4 jajka;
- 330 g mąki;
- 240 g cukru;
- 1 łyżeczka Soda;
- po 65 g orzechów laskowych, żurawin, migdałów, orzechów włoskich;
- szczypta soli;
- 1 łyżeczka esencja waniliowa;
- skórka pomarańczowa z jednego dużego owocu.
Jajka ubić do miski, dodać drobno startą skórkę pomarańczową, esencję waniliową, wszystko ubić. W osobnej misce wymieszać mąkę z sodą oczyszczoną, cukrem i solą. Wlać płyn do suchej mieszanki, zagnieść ciasto, zamieniając składniki w jednorodną plastyczną masę.
Połóż ciasto na blacie, rozwałkuj „kiełbasę”, uprzednio zanurzając dłonie w wodzie. Wcześniej włącz piekarnik, rozgrzej do 170 ° C. Włóż blachę do pieczenia z przedmiotem obrabianym, piecz przez 10 minut.
Po tym czasie wyjąć „kiełbasę”, ostudzić, pokroić na kawałki o grubości 5 mm. Połóż pergamin na blasze do pieczenia, posmaruj olejem, ułóż ciasteczka, piecz w 150 ° C przez 10-15 minut. Można go podawać jak we Włoszech z winem lub innymi napojami, jak w Anglii z herbatą, jak w Ameryce z kawą.
Jeśli szukasz przepisu na dietę, zrób z niego ciasteczka. Bisconti dietetyczne jest mniej kaloryczne, czasami mogą się nim cieszyć nawet osoby na diecie. Przecież nie trzeba dużo jeść, wystarczy jedno ciasteczko, aby poznać smak włoskich bisconti.
Oto, czego potrzebujesz do dietetycznej interpretacji deseru:
- 180 g mąki pszennej;
- 1 szklanka mąki żytniej;
- 60 g płatków owsianych;
- ¼ szklanki nasion słonecznika, siemienia lnianego, pestek dyni;
- 120 g nasion sezamu;
- 100 g oliwy z oliwek;
- 5 g soli;
- 2 łyżeczki proszek do pieczenia;
- 1 szklanka (200 g) zimnej wody.
Do pojemnika wsypać mąkę żytnią i pszenną, dodać proszek do pieczenia, płatki owsiane, sól, wymieszać. Dodaj nasiona i siemię lniane, ponownie wymieszaj. Wlać oliwę i wodę, wystarczająco zagnieść ciasto. Rozwałkuj z niego 2 kiełbaski, zawiń je pojedynczo w folię foliową, wstaw do zamrażarki na 25 minut. Następnie wyjmij, pokrój każdą kiełbasę na poprzeczne kawałki o grubości 0,5 cm.
Połóż papier do pieczenia na blasze do pieczenia, posmaruj go odrobiną oleju roślinnego, umieść półfabrykaty ciastek, zachowując odległość między nimi. Wstawić do piekarnika o temperaturze 170°C na 12-14 minut. Gdy produkty wyschną, wyjmij je.
Jeśli chcesz, aby bisconti były bardziej miękkie, natychmiast po upieczeniu włóż je do rondla, przykryj najpierw ręcznikiem, a następnie pokrywką. Zostaw to tak, aż ostygnie.
Jeśli chcesz skosztować bisconti czekoladowe, upiecz je według pierwszego przepisu, dodając do ciasta 120 g startej czekolady i 50 g kakao.