Gęsty sos pomidorowy, który pochłonął cały słoneczny smak lata, będzie wspaniałym dodatkiem do spaghetti! Jego szczególny urok polega na tym, że idealnie przechowuje się go w zamrażarce nawet przez sześć miesięcy, więc radzę gotować z marginesem!
Czy to jest to konieczne
- - 1,3 kg pomidorów śliwkowych we własnym soku;
- - 1 kg pomidorków koktajlowych;
- - 300 g masła;
- - kilka gałązek świeżego tymianku;
- - kilka małych pęczków świeżej bazylii;
- - 80 g cukru;
- - 100 ml oliwy z oliwek;
- - sól morska i pepperoncino do smaku;
- - 4 ząbki czosnku.
Instrukcje
Krok 1
Pokrój każdego pomidora koktajlowego w poprzek i zalej wrzątkiem. Blanszować przez kilka minut, następnie spłukać lodowatą wodą i obrać.
Krok 2
Wlej 100 ml oliwy z oliwek na grubościenną patelnię. Gdy olej się nagrzewa, obierz 4 ząbki czosnku. Przy okazji, jeśli lubisz czosnek, nie krępuj się więcej!
Krok 3
Włóż czosnek do rozgrzanego oleju i dodaj kilka gałązek świeżego tymianku. Dodaj trochę pepperoncino (taka papryka jest niesamowicie ostra - uważaj na nią!) I trochę bazylii - w ten sposób aromatyzujemy olej. Smaż na średnim ogniu, aż poczujesz silne aromaty ziół i czosnku.
Krok 4
Wyjmij czosnek - nie będziemy go już potrzebować - i włóż pomidorki koktajlowe na patelnię. Poczekaj, aż wypuszczą przyzwoitą ilość soku (zajmie to tylko kilka minut). Następnie dodaj pomidory z puszki.
Krok 5
Dodaj cukier. 80 g tutaj to bardzo warunkowa ilość: wszystko będzie zależeć od tego, jak dojrzałe i słodkie są twoje pomidory! Dlatego spróbuj, a jeśli chcesz, wręcz przeciwnie, dodać pikantną kwaskowatość, wlej trochę dobrego octu balsamicznego.
Krok 6
Gdy pomidory są gotowe, dodaj masło i pozostałą bazylię wraz z gałązkami. Zdejmij z płyty grzewczej i przykryj. Odstawić na około godzinę.
Krok 7
Usuń zioła z patelni po określonym czasie. Użyj blendera ręcznego, aby przebić trochę więcej oliwy z oliwek, aby uzyskać zaskakująco bogaty kolor.
Krok 8
Następnie możesz od razu gotować makaron przez kilka minut krócej niż wskazano na opakowaniu, wrzucić go do sosu pomidorowego i przygotować „za ząb” lub wlać do pojemników i zamrozić!