Wiele znanych w dzisiejszych czasach potraw powstało przypadkowo - w wyniku chwilowego improwizacji. Ale to nie przeszkodziło im w zdobyciu popularności. Tak było z kotletami poznańskimi, sałatką Cezar i chipsami ziemniaczanymi.
Większość ulubionych przepisów każdego z nas jest wynikiem długich eksperymentów i ciężkiej pracy kucharzy. Ale historia kulinarna zna również przypadki, kiedy nowe danie pojawiło się przypadkowo, z powodu błędu lub po prostu przez przypadek.
Kotlety Pożarskiego
Według legendy Aleksander I wjechał do tawerny niejakiego Pożarskiego w mieście Ostaszków i zażądał kotletów cielęcych. Nie było jednak cielęciny, a właściciel był już w rozpaczy, ale żona poradziła mu, aby ugotował panierowane kotlety drobiowe. Król był zachwycony (nawet po ujawnieniu oszustwa), kotlety zostały opatentowane, a karczma stała się sławna.
Sałatka Caesar
Ta znana na całym świecie sałatka została również wymyślona z powodu braku jedzenia. Właściciel meksykańskiej restauracji, Caesar Cardini, pospiesznie skonstruował danie dla wysokich rangą gości z tego, co było pod ręką i spodobało im się. Nawiasem mówiąc, w oryginalnej wersji nie było kurczaka. A sałatka, jak już zrozumiałeś, nie ma nic wspólnego z cesarzem rzymskim.
Czipsy
Chrupiąca przystawka wyszła przypadkiem. Pod koniec XIX wieku w jednej z amerykańskich restauracji gość był niezadowolony z frytek, ponieważ jego zdaniem plastry były zbyt grubo pokrojone i wymagały przerobienia dania. Zirytowany szef kuchni, pomimo wybrednego klienta, pokroił cienkie jak papier plastry - i nagle okazało się, że jest bardzo smaczny.