Istnieje wiele powodów, dla których możesz zdecydować się na piwo bezalkoholowe. Niektórzy piją ten napój w nadziei, że nie zaszkodzi organizmowi, inni wybierają go, aby się nie upić. Tymczasem prawie nic nie odróżnia go od zwykłego piwa.
Piwo bezalkoholowe po raz pierwszy pojawiło się w Stanach Zjednoczonych w 1919 roku. Powodem jego wynalezienia było „prawo suche”, które zakazywało spożywania napojów alkoholowych. Maksymalna zawartość ułamka objętościowego alkoholu w napoju nie powinna przekraczać 0, 5. Jest to procent, który zawierają nowoczesne odmiany piwa bezalkoholowego. Tak więc na skraju ruiny, dzięki nowemu prawu, niektórzy z największych piwowarów zaczęli produkować napój przypominający piwo. Był jasnobrązowy i prawie bez smaku, ale legalny. Po 13 latach zakaz spożywania alkoholu został zniesiony, ale pojawiły się nowe okoliczności: wiele osób pokochało smak super lekkiego, lekkiego piwa. Jedyne, co musieli zrobić piwowarzy, to dodać trochę więcej alkoholu do już istniejącego napoju niskoalkoholowego.
Statystyki pokazują, że człowiek pije jednorazowo kilka razy więcej piwa bezalkoholowego niż mógłby wypić zwykłe, ze względu na poczucie „niedołowienia”.
Jak powstaje piwo bezalkoholowe?
Piwo bezalkoholowe, czyli „zero” na początku produkcji nie różni się niczym od zwykłego piwa, tj. jest również wytwarzany ze słodu, chmielu i wody i przechodzi przez cały proces od przygotowania brzeczki i warzenia zacieru do fermentacji. Różnica polega na tym, że pod koniec procesu zwykłe piwo jest butelkowane, a piwo bezalkoholowe nie. Konieczne jest również usunięcie z niego alkoholu. Najczęstszym sposobem jest ogrzewanie. Powstaje jednak napój, który można pić, ale bez przyjemności, ponieważ po podgrzaniu zmienia się jego zapach i smak. Aby tego uniknąć, piwowarzy wymyślili destylację próżniową piwa, podczas której piwo nie nagrzewa się zbytnio.
Inną metodą jest odwrócona osmoza. Ciecz przechodzi przez filtr tak mocno, że przesiąka przez niego tylko alkohol i woda. Alkohol jest następnie odparowywany z wody i zawracany do postaci lepkiej mieszaniny cukrów i aromatów. I rzeczywiście, rezultatem jest napój o smaku zbliżonym do piwa. Po usunięciu alkoholu piwo bezalkoholowe musi być gazowane. Zwykłe piwo fermentuje ze względu na zawarty w nim cukier i alkohol i jest nasycone dwutlenkiem węgla. Można by rozpocząć proces fermentacji w piwie bezalkoholowym, ale raczej trudno poprawnie obliczyć, ile drożdży i cukru dodać, aby zawartość alkoholu nie przekraczała 0,5%. Dlatego piwowarzy wolą po prostu nasycać napój dwutlenkiem węgla.
Naukowcy uważają, że piwo bezalkoholowe może również uzależniać, przypominając uzależnienie od alkoholu.
Czy piwo bezalkoholowe jest szkodliwe?
Szczerze mówiąc, piwo bezalkoholowe jest bardziej piwem o niskiej zawartości alkoholu. I nie myśl, że jego słaba siła nie obciąża serca, trzustki i nerek. To oczywiście nie jest wódka, ale też nie jest to nieszkodliwy produkt gazowany. Nie powinny go pić dzieci, matki w ciąży i karmiące piersią, ponieważ ma taki sam efekt toksykologiczny jak każdy napój alkoholowy. Dawka ekspozycji zależy tylko od tego, ile pijesz. Ponadto każdy rodzaj piwa jest naturalnym fitoestrogenem, stąd wszelkiego rodzaju konsekwencje wpływu żeńskich hormonów na organizm.
