Gastronomiczne przysmaki niektórych krajów mogą wydawać się nie tylko dziwne, ale wręcz przerażające, jeśli nie spojrzeć na lokalne przysmaki z punktu widzenia wszystkożerności człowieka. Dlatego jeśli masz słabe nerwy lub konserwatywne poglądy na jedzenie, nie powinieneś zapoznawać się z tymi kulinarnymi horrorami.
Indonezyjska zupa z latającego lisa
Zupa ta będzie zawierała nie tylko tuszkę latającego lisa, którego mięso nie ma wyrazistego smaku, ale także skrzydła, sierść, pazury i kły.
Jaja stulecia
W Tajlandii i Chinach miejscowi i odważni obcokrajowcy uwielbiają ucztować na stuletnich kurzych jajach. Aby przygotować tak dziwne danie, jajka zanurza się w mieszance wapna, soli i popiołu bezpośrednio w skórę, a pojemnik jest szczelnie zamknięty na okres do 4 miesięcy. Biel i żółtko stają się galaretowate, ciemniejąc do brązowo-zielonkawego odcienia, wydzielając trwały zapach amoniaku.
Ulubiona koreańska przekąska Beondegi
Poczwarki jedwabników są gotowane lub duszone z przyprawami i podawane z sosem. Wielu Koreańczyków również porównuje drzewny smak tego przysmaku do gumy.
Prawdziwy północny przysmak - maktak
Mieszkańcy Kanady, Grenlandii i Czukotki często cierpią na brak witamin C i D. Dlatego Eskimosi i Eskimosi nauczyli się zamrażać skórę i podskórny tłuszcz wielorybów bieługi i wielorybów, czasem smażąc je w bułce tartej. Jednak maktak jest najczęściej spożywany na surowo.
Zupa z ptasiego gniazda
Drogie i jednocześnie przerażające danie z gniazd jerzyków-szybków będzie kosztować smakoszy porządną sumę. Same gniazda są zrobione z suszonej ptasiej śliny, więc zupa jest bardzo podobna do galaretki.
meksykański whitlacoche
To upiorne danie pochodzi od grzyba, który atakuje kłosy kukurydzy. Zarodniki rosną bardzo szybko i z czasem zdrowe ziarna zaczynają przypominać wyglądem trufle. Są używane w wielu lokalnych potrawach, nazywając whitlacoche narodowym przysmakiem.
Ekstremalny japoński deser - Wasp Bake
Dość nowoczesne danie, które zachwyci wszystkich miłośników białka zwierzęcego. Chrupiące ciastka z mąki ryżowej są obficie doprawione gotowanymi dzikimi osami.
Sannakchi - przekąska na żywo
Koreańskie restauracje oferują dość przerażające danie o nazwie sannakchi. Ta popularna przekąska jest zrobiona z drgających macek żywej ośmiornicy, obficie doprawiona olejem roślinnym.
Meksykańskie eskamole
Do tacos najczęściej podaje się surowe i smażone gigantyczne jajka z czarnych mrówek, doprawione chili i sosem guacamole. To dziwne danie według Meksykanów jest nie tylko smaczne, ale i zdrowe. Ze względu na to, że jajka są trudne do zdobycia, eskamole są dość drogie.
krewetki chmielowe
Przed podaniem dania żywe krewetki zalewa się mocnym alkoholem. Dzięki temu praktycznie przestają się ruszać i nie stawiają oporu podczas czyszczenia z powłoki.
kui. latynoamerykański
W Peru, Ekwadorze i Kolumbii uwielbiają smażyć lub dusić całe tusze świnek morskich, podając je na dużym półmisku z warzywami. Kui smakuje jak delikatne i soczyste mięso królika.
Cuchnące głowy
Eskimosi na Alasce tradycyjnie gotują słynne danie tepa, które składa się ze zgniłych rybich głów. Ten przysmak jest postrzegany przez miejscowych jako najbardziej optymalny sposób na pozyskiwanie składników odżywczych ze wszystkich ofiar. Po odłowieniu głowy łososia, a czasem ich wnętrzności, umieszcza się w dużych drewnianych beczkach i zakopuje pod ziemią na kilka tygodni. Powstałe danie jest spożywane na surowo, nie zwracając uwagi na niesamowity aromat.
Krew z mlekiem
Afrykańskie plemiona Masajów podczas suszy uzupełniają swój bilans wodny mlekiem krowim zmieszanym z krwią zwierzęcia. Jednocześnie krowa nie jest zabijana dla mięsa, ponieważ jest dość cenna. Masajowie trochę upuszczają krew, co nie jest w stanie wyrządzić większych szkód inwentarzowi.
Krwawe naleśniki
Skandynawscy kucharze wypiekają naleśniki w specjalny sposób, dodając do ciasta krew zamiast mleka. To dziwne danie podawane jest z dziczyzną lub wieprzowiną i bardziej przypomina kaszankę niż zwykły rumiany deser.
Haucarl - dziedzictwo Wikingów
Jedna z najdziwniejszych islandzkich potraw, haukarl, przyrządzana jest z mięsa rekina. Jednak ze względu na dużą ilość świeżego mocznika takie ryby nie mogą być spożywane. Dlatego Wikingowie umieszczali pokrojone mięso w dole i przykrywali kamieniami, aby zwierzęta nie wykopały zdobyczy. W ciągu kilku miesięcy cały mocznik wydostaje się ze zgniłego mięsa. Następnie suszy się go na świeżym powietrzu przez kilka miesięcy, podczas gdy aromat zgniłej ryby nawet wtedy nie opuszcza tego dania.
Oczy tuńczyka
Japończycy bardzo lubią robić sushi z duszonymi lub smażonymi oczami z tuńczyka, które można również znaleźć w supermarkecie. Wielu twierdzi, że smakiem i konsystencją ten przysmak przypomina ośmiornicę o gumowatej skórze i miękkich, tłustych wnętrznościach.
Tofu z krwi
Ludzie w Chinach i Hongkongu lubią dodawać do swoich potraw dziwny produkt, taki jak tofu z krwi. Wykonany jest z koagulowanej krwi wieprzowej lub kaczej. Danie gotuje się do stanu galaretki, kroi na kawałki i dodaje do lokalnych zup i gulaszy warzywnych.
Afrykańskie gąsienice Mopane
Tętniące życiem gąsienice mopane zostały uznane przez ONZ za najbardziej apetyczne i najbardziej jadalne, zapewniając lokalnym mieszkańcom bezpłatne źródło białka. Gąsienice są smażone i gotowane po wysuszeniu na słońcu.
Shiokara
Shiokara to jedna z najbardziej specyficznych potraw, jakie można znaleźć w Japonii. Jest zrobiony z kalmarów lub innych owoców morza marynowanych we własnym soku wraz z wnętrznościami. Danie jest hermetycznie zamknięte i przechowywane w marynacie przez co najmniej miesiąc, zanim trafi na japoński stół dla smakoszy.