Czas na zielony groszek z własnego ogródka. Zostało po nim tyle pustych, soczystych strąków, czy naprawdę to wyrzucić? Słuchaj, sprzedają zieloną fasolę za pieniądze, ale nie potrzebujemy strąków grochu za darmo? Jak to? W końcu korzyści ze strąków grochu są nie mniejsze.
Młode strąki bez grochu mogą być używane w tych samych potrawach, co zielona fasola. W ten sam sposób można je zamrozić na później. Weź słynne przepisy lub wymyśl nowe, ale pamiętaj, że świeże strąki groszku będą smakować o wiele słodsze niż fasola. I jeszcze jeden ważny szczegół: podczas gotowania strąki świeżego groszku mają konsystencję soczystej kukurydzy w puszkach, a rozmrożone, jak wszystkie warzywa z zamrażarki, są matowe i matowe.
Po zjedzonym groszku dokładnie opłucz strąki. Oddzielić od zepsutych i suchych braci. W razie potrzeby możesz oderwać miejsca kwiatostanów. Jeśli ciągnie się za nimi sznurek włókna, również go wyrzuć. Musisz skupić się na łatwości cięcia strąka nożem: jeśli jest łatwy do cięcia, będzie miękki w gotowaniu. Takie strąki są również nazywane strąkami mleka. Wyglądają jasno, gęsto i łatwo się łamią. Jeśli natkniesz się na lekko wysuszone, nie jest to przerażające, podczas gotowania będą zbierały sok od swoich towarzyszy.
Następnie musisz ładniej pokroić strąki grochu: większe lub mniejsze, jak chcesz. I śmiało gotuj.
Możesz na przykład upiec strąki zielonego groszku w piekarniku z pomidorem, cebulą i masłem, dodając przyprawy, sól i zioła. A do nich dodaj ziemniaki, ryż lub kotlety, dla tych, którzy lubią bardziej sycący. Lub ugotuj zupę jarzynową z pokrojonych strąków lub ugotuj zupę z puree. Smażyć jajecznicę, jajecznicę lub omlet w strąkach. Gulasz z warzywami. I pokrój strąki z niedojrzałym groszkiem na sałatki.
Możesz wymyślić wiele opcji dań ze strąków grochu. Jednocześnie witaminy i pierwiastki śladowe są takie same jak w grochu, ale jest też dużo błonnika, który usprawnia i ułatwia pracę jelit.
Nie lekceważ pustego groszku, jakby był wynalazkiem chytrego goli. Jeśli dbasz o swoje zdrowie i przynajmniej od czasu do czasu jesz zieloną fasolę, koniecznie spróbuj także grochu. W końcu nie wszystko, co jest darmowe, oznacza złe. I nie wszystko, co droższe, znaczy lepsze.